Zastanawiasz się, jak obliczyć opłacalność inwestycji w fotowoltaikę? Szukasz rozwiązań dopasowanych do twoich potrzeb? Przejdź z nami 3 podstawowe kroki, żeby obliczyć koszt instalacji i przeprowadzić rachunek jej funkcjonowania.

Jeśli ustaliłeś już, że dach twojego gospodarstwa domowego ma odpowiednią ekspozycję i konstrukcję zdolną pomieścić panele fotowoltaiczne, możesz zastanawiać się, jak dokładnie obliczyć parametry potencjalnej instalacji.

Rachunek taki będziesz mógł przeprowadzić w 3 prostych krokach: od zapotrzebowania do oszacowanie kosztów, aż po rozliczenia z operatorami sieci dystrybucyjnej. Przeczytaj, od czego zacząć planowanie własnej fotowoltaiki.

Krok 1: Jakie jest moje zapotrzebowanie?

Na początku oblicz zapotrzebowanie twojego gospodarstwa domowego na energię elektryczną. Zsumuj wszystkie rachunki za prąd na przestrzeni roku (a najlepiej w skali rocznej przez kilka lat) i sprawdź, ile kWh zużyłeś

Jeśli mieścisz się w przedziale od 3000 do 5000 kWh, jak większość gospodarstw domowych, instalacja fotowoltaiki będzie już opłacalna. Na każdy zużyty 1000 kWh rocznie przeznacz 1 kWp mocy instalacji i oblicz, jakiej instalacji będziesz potrzebował

Krok 2: Ile kosztuje budowa systemu fotowoltaiki dla mojego domu?

Dla każdego, kto kupuje panel fotowoltaiczny, cena będzie grała podstawową rolę. Mieści się ona w przedziale 600 do 1700 zł za panel. Jeśli myślisz o bardziej długoterminowej inwestycji (nawet na 40 lat), warto zainwestować w sprzęt klasy premium

Cena falownika

Jeśli twoja instalacja nie będzie doświadczała zacienień i znajdzie się w optymalnej ekspozycji, możesz kupić standardowy falownik i nie inwestować dodatkowo w mikroinwertery. W przeciwnym wypadku taka inwestycja podniesie wydajność instalacji. Cena falownika mieści się w przedziale od 3000 zł do 10 000 zł. Weź pod uwagę, że taki inwerter może pracować bezawaryjnie przez 10-15 lat, a później konieczna może być wymiana.

Cena pełnej instalacji

Warto pomyśleć o kompleksowej instalacji w sprawdzonej firmie, tak aby cały sprzęt był dobrze zsynchronizowany i przetestowany w wielu realizacjach. Takim sposobem dla całej przykładowej instalacji o mocy 5 kWp cena wynieść może między 20 000 a 35 000 zł.

Czytaj również:   Jak wyszukać dobrej jakości odzież pielęgniarską?

W rachunek korzyści należy także wliczyć pomoc państwa dla montujących fotowoltaikę. Będą to dofinansowania z programu Mój Prąd (zmienne na przestrzeni lat) oraz odpisy od podatku dochodowego i VAT.

Krok 3: Jak rozliczać fotowoltaikę?

Oszczędność, jaką będziesz w stanie osiągnąć na fotowoltaice, będzie zależała w dużym stopniu od autokonsumpcji. Jaką część wyprodukowanego prądu będziesz zużywał sam, a jaką odprowadzał do sieci dystrybucyjnej?

Autokonsumpcja i sprzedaż prądu

W rachunku opłacalności fotowoltaiki w skali rocznej mnożysz ilość zużytego na własne potrzeby prądu (np. 40% całości produkowanej przez instalację) przez cenę prądu w twojej lokalnej stawce. Prąd odprowadzany do sieci (np. 60%) mnożysz przez stawkę sprzedaży prądu do sieci, która przy aktualnych cenach rynkowych jest bardzo korzystna i wynosi 68 gr/kWh). Dwie uzyskane liczby sumujesz, by uzyskać roczny zwrot pieniędzy z funkcjonowania fotowoltaiki.

Okres zwrotu inwestycji

Swój koszt instalacji fotowoltaiki dzielisz przez uzyskaną w podany powyżej sposób roczną kwotę oszczędności, aby otrzymać okres zwrotu inwestycji. 

Ceny sprzedaży prądu przez prosumentów zależą od ustawodawstwa, dlatego warto, byś śledził zmiany na rynku i na bieżąco prowadził rachunek. 

Fotowoltaika to niezależność

Twój system fotowoltaiki powinien działać latami. Przy rosnących cenach prądu i założeniu bezawaryjności inwestycja może okazać się wyjątkowo opłacalna już po 7-8 latach, więc okres zwrotu na pewno jest zaletą takiego rozwiązania.

Jeśli zdecydujesz się na rozszerzenie instalacji o magazyn energii i pompę ciepła, możesz się spodziewać niezależności energetycznej na wypadek awarii sieci dystrybucyjnej

Co więcej, gospodarstwa domowe oparte o odnawialne źródła energii mogą stanowić krok do nowej gospodarki energetycznej w krajach rozwiniętych. Warto już teraz wpisać się w ten przyszłościowy trend.

Podobne tematy: